W sierpniu 2010 r. na zlecenie The Mirror został sporządzony ranking najbardziej niezrozumiałych filmów wszech czasów. Na szczycie listy znalazła się wyreżyserowana przez Camerona Crowe’a amerykańska wersja filmu Abre Los Ojos (Otwórz oczy) hiszpańskiego reżysera Alejandro Amenabara.
Film Vanilla Sky, bo o nim mowa, to oniryczna historia młodego, przystojnego i bogatego lekkoducha Davida Aamesa (w tej roli Tom Cruise), który wskutek wypadku samochodowego zostaje trwale oszpecony, a jego dotąd bajkowe życie zmienia się w koszmar, w którym rzeczywistość przeplata się ze snem. Jest to film, który intryguje i zapewnia rozrywkę intelektualną do samego końca, a nawet dłużej… bo czyż wyjaśnienie perypetii głównego bohatera, które otrzymujemy na końcu filmu, rzeczywiście wszystko tłumaczy… Czy nasz bohater rzeczywiście już nie śni? Co było snem, a co nie?
Kilka ciekawostek dotyczących Vanilla Sky:
Jedną z kluczowych ról dr. Curtisa McCabe’a zagrał Kurt Russel. Postać doktora była inspirowana pierwszym solowym albumem żony Camerona Crowe’a – Nancy Wilson Live at McCabe’s Guitar Shop. Nancy jest autorką muzyki do tego filmu.
Gdy sekretarz prosi Davida Aamesa o wybranie okładki do wydawanego przez niego magazynu, wybiera tę ze zdjęciem Izy Miko. W istocie jest to okładka magazynu Maxim z sierpnia 2001 r., promująca film Coyote Ugly (polski tytuł Wygrane marzenia).
Na naklejce w samochodzie Davida można odczytać datę 2/30/01, czyli 30 lutego 2001 r.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, głos na końcu filmu, który mówi: “Open Your Eyes”, nie należy do Penelope Cruz, lecz do aktorki Laury Fraser.
Za tytułową piosenkę Vanilla Sky Paul McCartney był nominowany do Oscara, Złotego Globu i Grammy.
-
– Spójrz na nas! Ja jestem zamrożony, ty nie żyjesz, a ja wciąż cię kocham…
– No, to mamy problem.
Film obejrzyjcie przy słodko-kwaśnym Vanilla Sky.
Składniki:
- 50 ml jasnego rumu
- 15 ml triple sec
- 10 ml syropu waniliowego
- 15 ml soku z cytryny
- 50 ml wytrawnej cava (w końcu Sofia jest Hiszpanką) lub prosecco
Przygotowanie:
W szejkerze z lodem mieszamy trzy pierwsze składniki. Przelewamy do wypełnionej lodem szklanki old-fashioned i uzupełniamy winem musującym (cava).
Dekorujemy laską wanilii i kawałkiem pomarańczy. Pijmy wolno, w końcu przyjemność należy sączyć 🙂