Tłusty czwartek to jeden z przyjemniejszych dni w roku. Dzień, w którym bezkarnie można się objadać. Właściwie nie tyle można, co trzeba, ponieważ zgodnie z tradycją, jeśli ktoś w tłusty czwartek nie zje ani jednego pączka – w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. My oczywiście przesądni nie jesteśmy, ale wolimy – na wszelki wypadek – nie ryzykować. Poza tym, pączki są zdrowe i nie tuczą. Jedzmy więc, bez obaw, że pączki pójdą w boczki. Nie pójdą, Noe jest najlepszym na to dowodem. W boczki mu one nie idą…
A to przepis na jedne z najprostszych pączków, pochodzące z kraju Hamleta.
Robimy je w blasze na muffinki (ok. 12 sztuk)
Pączki duńskie
Składniki:
- 3 jajka
- 1,5 szklanki maślanki
- 1,5 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka cukru pudru
- konfitura lub ulubiony dżem
Przygotowanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 190ºC. Natłuszczamy wgłębienia w formie do muffinek.
Jajka rozdzielamy. Białka ubijamy na sztywną pianę. Masło rozpuszczamy na małym ogniu i studzimy.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia, sodą, cukrem i solą. Dodajemy żółtka, maślankę i wystudzone masło. Dokładnie mieszamy. Stopniowo dodajemy białko, delikatnie mieszając.
Wgłębienia napełniamy do 2/3 wysokości, na środku każdej porcji ciasta układamy orzechy włoskie w skorupkach.
Pieczemy 15 minut. Po upieczeniu wyjmujemy orzechy, a powstałe zagłębienia po wystudzeniu wypełniamy konfiturą lub dżemem.